Czy wstydzić się psychiatry?
Często trudno zdecydować się na wizytę u psychiatry. Pacjenci bywają bowiem przekonani, że nie są „aż tak chorzy”. Takie podejście do sprawy może znacznie zmniejszyć efektywność leczenia, które prędzej czy później i tak będzie musiało się zacząć. Zdarza się też, że – zupełnie niepotrzebnie – wstydzimy się przyznać nawet przed najbliższymi, że leczymy się psychiatrycznie. Tymczasem nie ma się czego wstydzić.
Chorobami psychicznymi są bowiem m.in. bulimia, anoreksja czy alkoholizm, o których często słyszy się w mediach. Bardzo rzadko jednak można usłyszeć przy tym informacje, że powinno się je leczyć u psychiatry, a nie dietetyka czy gastrologa. Dlatego u wielu osób przez długi czas problemy się pogłębiają, bo nikt nie wie gdzie powinien szukać fachowej pomocy. A jak już wie, to nie chce się na to zdecydować, bo przecież „nie jest chory psychicznie”. Rzadko zdajemy sobie też sprawę, że choroby psychiczne muszą być leczone przez fachowców, a nie w domowym zaciszu.
Psychiatra – lekarz jak każdy inny
Przed wizytą u psychiatry większości osób się jednak wzbrania. Reagują nerwowo na samą sugestię, że w kłopotach może pomóc psychiatra. Leczenie, a nawet jedna wizyta u tego specjalisty są dla wielu osób stygmatyzujące. Tymczasem jest to taki sam lekarz, jak każdy inny – stawia diagnozę, decyduje o sposobie leczenia, wypisuje recepty i zwolnienia. Wbrew powszechnym przekonaniom, on także zajmuje się ciałem człowieka – a konkretnie jego mózgiem, stanem umysłu, który jest przecież nie mniej istotny, jak np. zdrowe serce, a z pewnością dużo bardziej ważny, niż np. sprawne ręce.
Najlepszym sposobem na pozbycie się poczucia wstydu – nawet przed najbliższymi – jest szczera rozmowa na temat dolegliwości. Przecież oni najczęściej doskonale wiedzą z jakimi chorobami się zmagamy i informacja, że np. anoreksja zaczęła być leczona u lekarza psychiatry z Centrum Zdrowia Lifemedica w Gdańsku, na pewno będzie dla nich pozytywna. Każdy bowiem chce, by jego bliscy mieli szansę na fachową pomoc i wygraną z chorobą, która przez długi czas pustoszyła ich organizm.
Powiedz bliskim, będzie łatwiej
W wielu miejscach Polski dostęp do psychiatrów nie jest łatwy, bo lekarzy tej specjalizacji nie ma wielu. Zdrowie psychiczne to bowiem bardzo trudna materia, w której lekarz musi poruszać się z ogromną delikatnością oraz wyczuciem. Z drugiej strony – nie potrzebuje on specjalistycznego sprzętu, nie musi korzystać z niezwykle kosztownych urządzeń, jak lekarze innych specjalizacji. Mimo tego nawet w dużych miastach oczekiwanie na wizytę – i to nie tylko w placówkach, które podpisały umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia – wynosi nawet kilka miesięcy.
W okresie oczekiwania na wizytę, a także już w trakcie terapii niezwykle istotne jest wsparcie rodziny oraz znajomych. By było ono odczuwalne, trzeba jednak przezwyciężyć nieracjonalne obawy i podzielić się z nimi swoimi kłopotami. To zdecydowanie pomoże w walce z chorobą, bo zyskamy sojuszników, którym zależy na naszym zdrowiu nie mniej, niż nam. Dlatego trzeba pozbyć się niepotrzebnego wstydu, co przyniesie wyłącznie pozytywne skutki.
Kolejna sprawa to niedopowiedzenia. Jeśli będziemy skrywać informacje, że leczymy się psychiatrycznie, w naszym otoczeniu mogą pojawić się domysły – często zupełnie nieprawdziwe. Lepiej postawić sprawę jasno i podzielić się swoją wiedzą na temat dolegliwości. Utniemy plotki i przekonany wszystkich, że psychiatra jest takim samym lekarzem, jak każdy inny. Zwłaszcza, że wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy, jak szeroki zakres chorób on leczy.